ÓSMOKLASIŚCI NA WYCIECZCE…
Ósmoklasiści na wycieczce…
Po trudach trzydniowych egzaminów, po cudownym „Balu na finiszu” uczniowie klasy 8b, 8c i 8d postanowili zrelaksować się i wraz z wychowawcami p. Katarzyną Stachurską i p. Beatą Staszak - Kopeć wyjechali na dwudniową wycieczkę. W podróż wyruszyli bardzo wcześnie, bo już o godzinie 5.30. Około godziny 11 przekroczyli granicę z Czechami i śmiało, wraz z panią przewodnik, ruszyli na szlak Skalnego Miasta, które stanowi część narodowego rezerwatu przyrody. Młodzi podróżnicy mieli okazję podziwiać oszałamiającą przyrodę
i zapierające dech w piersiach widoki. Spacerowali między tysiącami skalnych wież, dotarli do najwyższej formy skalnej Kochankowie, która osiąga wysokość 81,4 metrów. Widzieli imponujący Wielki Wodospad, gdzie woda spada z hukiem 16 metrów. Przeszli przez najwęższe przejście między skałami o szerokości tylko 50 centymetrów. Zatrzymali się również przy malowniczym jeziorku
z krystalicznie czystą wodą. Zmęczeni, ale zadowoleni turyści, po krótkim odpoczynku i zakupie pamiątek, wyruszyli w podróż do Kudowy Zdroju – uzdrowiska położonego w województwie dolnośląskim. Ósmoklasiści szybko zakwaterowali się w hotelu, zjedli kolację i wybrali się na spacer po miasteczku. Odwiedzili park zdrojowy, gdzie skosztowali wód leczniczych oraz, ku uciesze kuracjuszy, zatańczyli belgijkę i poloneza. Następnie przeszli do przejścia granicznego z Czechami i zwiedzili pozostałą część uzdrowiska.
Drugiego dnia, po śniadaniu i wykwaterowaniu się z hotelu, młodzi podróżnicy pojechali do Wałbrzycha, gdzie zwiedzili Zamek w Książu - kompleks zamkowy, który stanowi część Książańskiego Parku Krajobrazowego. Nadmienić należy, że to trzeci co do wielkości zamek w Polsce. Uczniowie poznali historię zamku i dzieje rodziny von Hochberg – ostatnich właścicieli zamku. Z inicjatywy ostatniego z rodu Hochbergów - Jana Henryka XV, niedaleko zamku, założona została palmiarnia. Jest to jedyny w Polsce taki obiekt zachowany w swej historycznej konstrukcji. Tam również zawitali ósmoklasiści. Podziwiali ogrom różnorodnych roślin i kwiatów, ogrody w stylu japońskim, rosarium, ogród owocowo – warzywny, wystawę bonsai. Dodatkową atrakcją okazały się lemury, pawie, papugi i żółwie żyjące w cieplarniach.
Wieczorem strudzeni podróżnicy wrócili do Goliny.
Katarzyna Stachurska, Beata Staszak - Kopeć